Wypadanie włosów to problem, który dotyka milionów osób. W aptekach i drogeriach znajdziesz dziesiątki suplementów „na włosy” – najczęściej z biotyną, cynkiem czy witaminami. Jednak badania pokazują, że nawet 98% przypadków łysienia nie wynika z niedoborów witamin. To zmienia sposób, w jaki należy patrzeć na ten problem.
Czy naprawdę chodzi o witaminy?
Najczęściej zadawane pytanie brzmi: „Jakich witamin brakuje, gdy wypadają włosy?”
W większości przypadków – żadnych.
Według dostępnych analiz, niedobór biotyny występuje maksymalnie u 1–2% osób z problemem nadmiernego wypadania włosów (Inui & Itami, 2014). Tymczasem ogromna część suplementów koncentruje się właśnie na biotynie.
Oznacza to, że znaczna grupa osób stosuje preparaty, które nie adresują rzeczywistej przyczyny utraty włosów.

Co naprawdę dzieje się w mieszku włosowym?
Najnowsze badania nad fizjologią włosa pokazują, że kluczową rolę odgrywają proteoglikany – bioaktywne cząsteczki obecne w macierzy zewnątrzkomórkowej (ECM) i strukturze mieszka włosowego.
Proteoglikany:
- aktywują naturalne sygnały wzrostu włosa (szlak Wnt),
- wspierają komórki brodawki skórnej, które sterują cyklem włosa,
- kontrolują długość fazy anagenu i jakość powstających włosów.
Gdy ich poziom spada, mieszek stopniowo traci zdolność do regeneracji. Zjawisko to określono mianem proteoglycan follicular atrophy (PFA) i uznaje się je za jedno z biologicznych podłoży łysienia.

Proteoglikany – trzeci filar regulacji biologicznej
W literaturze naukowej proteoglikany określane są jako „trzeci system regulacji biologicznej” – obok DNA i białek.
To odkrycie wyjaśnia, dlaczego suplementy oparte wyłącznie na witaminach są niewystarczające – pomijają element, który decyduje o fizjologii wzrostu włosa u źródła.
Wnioski praktyczne
- Większość suplementów witaminowych nie działa przyczynowo, bo niedobory nie są główną przyczyną łysienia.
- Proteoglikany regulują cykl włosa, wpływają na aktywność komórek brodawki i długość anagenu.
- Odbudowa poziomu proteoglikanów w mieszku to kierunek określany jako Proteoglycan Replacement Therapy – podejście oparte na biologii, nie marketingu.

Podsumowanie
Popularne suplementy często skupiają się na biotynie, cynku czy witaminach z grupy B. Tymczasem nauka pokazuje, że kluczowy problem tkwi w spadku proteoglikanów w mieszku włosowym.
Dlatego, jeśli celem jest realne wsparcie cyklu włosowego od środka, warto sięgać po rozwiązania oparte na proteoglikanach – takie jak Marilex®, stosowany w suplementach Nourkrin®. To podejście koncentruje się nie na objawach, ale na biologicznej przyczynie utraty włosów.
